Wycieczka do Kotliny Kłodzkiej
- Szczegóły
- Autor: Lidia Muszyńska, Jolanta Durczewska
- Kategoria: Inne wycieczki
23 – 24 czerwca br. uczniowie klasy IIIb, IVa i IVb, w grupie czterdziestu dziewięciu podróżników, udali się na wycieczkę do przepięknej krainy, którą jest Kotlina Kłodzka, położona w Sudetach. Obszar ten otoczony jest przez Góry Stołowe, Góry Bardzkie, Góry Złote, Góry Bystrzyckie i Masyw Śnieżnika.
Zwiedzanie Kopalni Złota w Złotym Stoku rozpoczęliśmy od „Sztolni Gertruda”, gdzie można zobaczyć skarbiec, w którym znajduje się 1066 „złotych sztabek”. Następnie odbyliśmy spacer „Chodnikiem Śmierci” i spotkaliśmy się z Gnomem - strażnikiem kopalni. W „Czarnej Sztolni” mieliśmy okazję zobaczyć jedyny w Polsce podziemny wodospad. Część trasy zwiedzania pokonaliśmy specjalnie przygotowaną ośmiometrową zjeżdżalnią.
W dalszej części zwiedzania oglądaliśmy Muzeum Przestróg, Uwag i Apeli. Dużą atrakcją był przejazd trasą około 300 metrów Podziemnym Pomarańczowym Tramwajem. Na zakończenie udaliśmy się do Mennicy, gdzie można było zobaczyć, jak wybija się monety, a także zakupić złote monety i sztabki złota.
Kolejnym punktem programu był Średniowieczny Park Techniki, w którym można zobaczyć takie urządzenia jak: studnia, dźwig ręczny, koło deptakowe, kierat, kamień, młyn stępowy, wiatrak. Dodatkowo w Parku Techniki natrafiliśmy na pełen tajemnic i strachów podziemny tunel, który kończy się wizytą w Chacie Kata. Dzielni podróżnicy zdobyli najwyższy szczyt Gór Stołowych (919 m n.p.m.). Dawno temu ludzie zafascynowani tym miejscem wybudowali 665 schodów i schronisko na szczycie - i tak pozostało do dziś. Szczeliniec należy do największych atrakcji turystycznych Sudetów, z rezerwatem krajobrazowym i tarasami widokowymi z panoramą Sudetów.
Po dużej dawce wrażeń i ogromnym wysiłku pojechaliśmy autokarem do Kudowy Zdroju. Po obiadokolacji, zregenerowaniu sił udaliśmy się na Szlak Ginących Zawodów. Jest to skansen składający się z kilku drewnianych chat, gdzie można zapoznać się z ginącymi zawodami, takimi jak: garncarstwo, kowalstwo, tkactwo i piekarstwo. Miłym dla nas akcentem była degustacja wiejskiego chleba ze smalcem oraz pieczenie kiełbasek przy ognisku.
W drugim dniu wycieczki drogą „Stu Zakrętów” dojechaliśmy do Błędnych Skał. Jest to obszar ochrony ścisłej znajdujący się na wysokości 915 m n.p.m., położony na obszarze Parku Narodowego Gór Stołowych.
Obejmuje on swoim zasięgiem zespół osobliwych form skalnych o wysokości 6 – 11 metrów wytworzonymi wskutek wietrzenia piaskowca. Błędne Skały to labirynt szczelin i zaułków, niekiedy niezwykle wąskich, oddzielających bloki skalne kilkunastometrowej wysokości. Wiele skał ma własne nazwy, np. "Skalne Siodło", "Kurza Stopka", "Labirynt", "Tunel", "Wielka Sala".
Kolejną atrakcją był Ogród Bajek w Międzygórzu. Jest to niewielki ogród malowniczo położony na stromym zboczu Lesieńca, na wysokości 700 - 710 m n.p.m. otoczony przez świerkowy las i górskie łąki. Powstał w latach 20. XX wieku poprzez starasowanie zbocza i poprowadzenie w jego obrębie licznych ścieżek. Zgromadzone tu liczne okazy ozdobnych roślin ogrodowych oraz typowo górskich są tłem dla wykonanych w większości z korzeni i konarów drzew, a także kamieni oryginalnych motywów baśniowych, tj. figurek, totemów, domków, altanek i innych.
Ostatnim etapem zwiedzania była Jaskinia Niedźwiedzia, nazywana ósmym kontynentem albo bajkowym światem. Trasa turystyczna ma długość ponad 3,5 km i znajduje się na trzech poziomach. Korytarze jaskini pokryte są licznymi formami naciekowymi. Okazałe, stalaktyty, stalagmity, stalagnaty, kaskady, misy martwicowe oraz draperie naciekowe są uważane za jedne z najciekawszych elementów szaty naciekowej w polskich jaskiniach.
Po dwóch dniach wyczerpującej wyprawy wróciliśmy do stęsknionych rodziców, aby opowiedzieć im o swoich przeżyciach i zachęcić do wędrowania po górach. Do zobaczenia na szlaku :)
Spływ kajakowy klasy IBG
- Szczegóły
- Autor: Mirosława Bigaj
- Kategoria: Inne wycieczki
1 maja 2014r. uczniowie klasy Ib gimn. wraz z rodzicami i wychowawcą udali się na spływ kajakowy „Szlakiem Konwaliowym”. Około godz. 10:00 dwudziestu śmiałków dojechało do Błotnicy (za Lesznem, niedaleko Boszkowa), skąd rozpoczęliśmy nasz spływ. Płynęliśmy przez 9 połączonych ze sobą jezior. Mogliśmy podziwiać piękno przyrody
i wspaniałe krajobrazy. Na jeziorze Radomierskim opłynęliśmy rezerwat przyrody - Wyspę Konwaliową, zwaną „Krainą Kwitnącej Konwalii”. Po drodze zatrzymaliśmy się w Olejnicy, by trochę odpocząć od wiosłowania i poszliśmy na stojącą niedaleko wieżę obserwacyjną, z której rozciągał się widok porównywalny do Wielkiego Kanionu:). Po odpoczynku znów wsiedliśmy do kajaków.
Płynęliśmy prawie 6 godzin (w tym 5 godzin wiosłowania!). Każdy ze swoim rodzicem. Chwilami było trudno, zwłaszcza na początku, ale wszyscy przetrwaliśmyJ. Nawet ci, którzy początkowo kreślili kółka na jeziorze, potem dopłynęli jako pierwsi na metę!
Było super! Wiele śmiechu. Pogoda nam dopisała, choć chwilami padał drobny deszczyk.
Spływ zakończyliśmy w Brennie, gdzie czekało już na nas ognisko. Wszyscy „umierający z głodu” spływowicze smażyli i zajadali kiełbaski. Były też przepyszne placki. Wspaniale się bawiliśmy. Śpiewaliśmy piosenki, a pani Bigaj grała na gitarze. Potem rodzice sobie rozmawiali, a my graliśmy w badmintona i ringo. Niektórzy wchodzili do jeziora. Wieczorem posprzątaliśmy po naszym ognisku, pożegnaliśmy się i ruszyliśmy w drogę powrotną. Do domu zajechaliśmy około godziny 20:00.
Takie wycieczki są super! Wystarczy mieć dobrego wychowawcę i kochanych rodziców, a wszystko jest możliwe. Według nas, to była wspaniała wyprawa i mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś ją powtórzymy.
Natalia Kołodziejczak
Weronika Kuźnicka
Tomasz Kopciński