- Mirosława Bigaj
- Kategoria: Wydarzenia - gimnazjum 2015/2016
Biała jak mleko, czerwona jak krew…
9 marca 2016 r. grupa 50 gimnazjalistów z ZSSPiG w Pępowie pod opieką swych polonistów obejrzała w kinie w Krobi film włoskiego reżysera Giacomo Campottiego nakręcony na podstawie bestsellera Alessandro D'Avenia "Biała jak mleko, czerwona jak krew". O czym jest ta historia? O miłości, o przyjaźni, o wierze, o więziach i wsparciu, czyli o sprawach ważnych dla każdego nastolatka i nie tylko… W rzeczywistość szkoły, podrywów i trudności w dogadywaniu się z rodzicami nagle wdziera się śmiertelna choroba. Film ten nie kończy się happy Endem - Beatrice, ukochana Leo, umiera – jednak jest to historia z ważnym przesłaniem. Filmowy Leo swoją decyzją, by oddać szpik, zainspirował bardzo wielu ludzi, którzy we Włoszech masowo zaczęli się rejestrować w bazie dawców szpiku. Oby taki zryw powtórzył się i w Polsce, gdzie co godzinę z ust lekarza ktoś słyszy diagnozę: białaczka. A konieczność przeszczepu oznacza, że wszystkie inne metody leczenia zawiodły.
W tej chwili w naszym kraju jest zarejestrowanych ponad 770 tys. potencjalnych dawców. I choć ta liczba może robić wrażenie, to potrzeby są o wiele większe, ponieważ prawdopodobieństwo znalezienia swojego bliźniaka genetycznego wynosi 1:20000. Trzeba więc o tych sprawach mówić. Cieszę się, że udało nam się zorganizować wyjazd na film G. Campottiego. Kto wie, może wśród młodych widzów, którzy go z nami obejrzeli znajdą się w niedalekiej przyszłości dawcy szpiku?
Mirosława Bigaj
Film „Biała jak mleko, czerwona jak krew” w reżyserii Giacomo Campottiego bardzo mi się spodobał. Poruszał wiele treści interesujących zarówno młodzież jak i dorosłych. Ukazuje kruchość życia ludzkiego i jak wiele może zmienić choroba. Śmierć Beatrice zjednoczyła i pouczyła pozostałych bohaterów; Leo pogodził się z Wandalem, Sylvia związała się z Leo i każdy z nich zdał swój „ egzamin z życia”. Jednak czy tylko śmierć lub choroba pomagają nam zrozumieć sens życia, czerpać radość z małych, błahych rzeczy? Czy tylko śmierć potrafi wstrząsnąć nami na tyle, by zmienić swe postępowanie? Nie sądzę. Projekcja zachęca nas również do zostania dawcą szpiku. Nic nas to nie kosztuje, a możemy komuś uratować życie. Każdy z nas może zostać czyimś bohaterem.
Zuzanna Kubiak kl. IIa